Gdy Edyta się nudzi.....

otóż gdy Edyta się nudzi...

to zaczyna wypiekać...

dziś efektem mojej nudy

były Chlebki Naan by Edith....

wykonałam je w kilku wersjach...

oto wersja numer 1

ze szparagami

Składniki:

na chlebki Naan

500g mąki
300ml mleka
2 łyżeczki suszonych lub 15g świeżych drożdży
2 łyżeczki czarnuszki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1 jajko, roztrzepane
2 łyżki oleju
200ml gęstego jogurtu naturalnego 

Przygotowanie:

Mąkę przesiać do dużej miski, w środku zrobić zagłębienie. 

W rondlu ustawionym na małym ogniu podgrzać mleko do temp. pokojowej.

 Jeżeli do przygotowania chlebka używamy świeżych drożdży, 

należy je wymieszać z odrobiną mąki oraz mleka

 i odstawić na bok, by wyrosły.

Do mąki dodać drożdże, czarnuszkę

 lub inne dostępne w naszej kuchni zioła

(u mnie są to często zioła prowansalskie)

 proszek do pieczenia oraz sól.

 W drugiej misce wymieszać jaja, olej i jogurt,

 całość przelać do mąki wraz z 250ml mleka

 i dobrze wymieszać.

 Następnie ciasto przełożyć na oprószony mąką blat i ugniatać przez 5 minut,

 aż będzie elstyczne i gładkie. 

odstawić do wyrośnięcia

Piekarnik rozgrzać do temp. 200 C. 

ciasto podzielić na kilka części

i  formować palcami, nadając każdej kształt łzy

chlebki z nadzieniem wypiekać ok 10min 

uzupełniając płyn w kuchence

na chlebkach możemy zapiekać zarówno szparagi 

(które lepiej uprzednio zblanszować)

czosnek

suszone pomidory z żurawiną

(smakują wyśmienicie)

szpinak.....

możliwości jest wiele....

Chlebki przed upieczeniem smarujemy lekko oliwą

i układamy na nich co tylko dusza zapragnie :)

doprawiamy ulubionymi ziołami

                                               wierzch lekko posypujemy fetą lub mozarellą

a oto wersja numer 2 

ze szpinakiem

 szpinak możemy z powodzeniem 
zastąpić czosnkiem niedzwiedzim :)

Smacznego :)